Aktualności
co się dzieje ??? [MATERIAŁ CZYTELNIKA]
powrótco to za BLASZAKI _ STRASZAKI na najładniejszym skwerku Orla, jak można tak zepsuć takie miejsce, te parę metrów, kto i kiedy podjął takie decyzje- Ludzie - to miejsce naszej wizytówki, miejsce na które kierują oczy wszyscy dojeżdżający do Orla - jak można było to zabrać - liczymy na zmiany decyzji - na otwartą dyskusję- -Zebranie - na ten temat jak to się w cywilizowanym świecie dzieje - kto i po co miał takie potrzeby i bez zgody Mieszkańców o tym zadecydował - ???
brak podpisu, 21 czerwca 2015
powrót
Komentarze
Czekamy na zmiany!!!
p.s.
Cieszę się, że strona Orla zaczyna spełniać swoją komunikacyjną i obywatelską rolę :)
Pozdrawiam,
Artur
p.s. dla poprawienia niektórym nastroju może warto je przemalować na zielono ? albo obić tymi deskami ? :-)
To jakaś masakra.
Ten placyk przy remizie kreował się na rekreacyjne centrum Orla.
Nie tak dawo nasz młody radny Artur Czaja biegał tam z mikrofonem na otwarciu sezonu wodniackiego.
A tu taki klops.
Rozumiem ,ze pewnie nie było pieniędzy na coś lepszego a kajaki gdzieś trzeba trzymać.
Tylko że prowizorki stoją najdłużej.
CO TERAZ .
Mieliśmy zielony placyk ze sceną . Mamy okropne blaszaki !!!!
Pan Milewski, nie pamięta takiej rozmowy. W ogóle nie kojarzy żeby była mowa o jakimś garażu z bali.
Poza tym dowiedziałem się o wyglądzie garaży dopiero w momencie zgłoszenia już gotowego projektu do Starostwa.
Nie brałem udziału w żadnych dyskusjach na ten temat. Dlaczego? Pani jako żona byłego Radnego z pewnością potrafi odpowiedzieć sobie na to pytanie.
Co do lokalizacji....
Garaże miały stać na dole, tuż przy pomoście
(byłoby to super rozwiązanie dla wszystkich osób wypożyczających kajaki)
ale Starostwo kilkakrotnie odrzucało sugerowane lokalizacje z powodu nie spełniania wymagań formalnych (zachowania odległości do granic działki i faktu występowania w tym rejonie terenów traktowanych jako zalewowe).
I to cała historia tego, dlaczego powstały w tym miejscu. Miały być ukryte i stać nisko. Nie wyszło. Tyle mogę na ten temat powiedzieć.
Mnie uczono najpierw pomyśl a potem zrób. Na pewno nie jest to działanie jednej osoby -
Proszę o uwzględnienie treści wpisu tematu - liczni mieszkańcy są niezadowoleni," oni" też czują, mają gust i smak, mają też potrzeby pozytywnego odbioru otoczenia, a co ważniejsze swojej miejscowości, naszego Orla !!!
Potrzeby estetyczne mieszkańców rozumiem... to głównie dlatego uporządkowałem z niepotrzebnych banerów skrzyżowanie zamostna/wejhera.. to dlatego zamurowałem wraz z zaprzyjaźnioną firmą pustostan obok sklepu gdzie odbywały się libacje alkoholowe..to dlatego wpadłem na pomysł, zeby i u nas w Orlu zorganizować akcję wspólnego sprzątania naszej wsi.
Teraz kolej na odpowiedź dla ~orlik.
Kajaki kupione przez Gminę miały być przekazane Strażakom z OSP Orle.. i to było logiczne. Oni zarządzają remizą i placem tuż obok niej.
Jednak na wiosnę, Wójt wydał decyzję że to Proaktywni, czyli fundacja w której działaniach uczestniczę, ma się zająć tym tematem.
Ja nie będę się za Wójta wypowiadał dlaczego podjął taką decyzję, można zadać mu pytanie na piśmie i złożyć w Urzędzie Gminy, albo zapytać go osobiście na najbliższym zebraniu wiejskim jesienią.
Dla nas kajaki to pewien problem,ale też wyzwanie. Nie jesteśmy dyspozycyjni 24h na dobę dlatego o pomoc w wypożyczaniu kajaków (żeby mieszkańcy mogli je wypożyczać w dogodnych dla siebie terminach) poprosiliśmy chłopaków z OSP Orle oraz młodzież wolontariacką. Obie grupy zgodziły się nam pomóc.
Dlaczego pojawia się kwota? Ponieważ jak wspomniałem nie robimy tego sami. Ktoś musi poświęcić swój czas i wydać te kajaki. Poza tym teraz będziemy musieli również dbać o powierzone nam mienie, choćby poprzez koszenie trawy na wskazanym terenie, czy impregnowanie pomostu. Dodatkowo trzeba ideę kajaków wypromować w Gminie. Nie robiliśmy tego dotychczas ponieważ nie było garaży i wszystko musieliśmy wozić (wiosła, kamizelki itp.) naszymi prywatnymi samochodami.
I kolejny raz odpowiadam.. nie brałem żadnego udziału w ustaleniach na temat wyglądu garaży. Jeżeli jest jakaś grupa osób, która czuje się odpowiedzialna i gotowa do zajęcia się wypożyczalnią kajaków to bardzo proszę o kontakt. Wójt może podjąć decyzję o przeznaczeniu ich innej grupie.
Mógłbym tak jeszcze długo pisać i się tłumaczyć przed tymi wszystkimi zarzutami, ponieważ mam czyste sumienie i nic do ukrycia. Mieszkańcy, którzy dobrze mnie znają wiedzą, że lubię ludzi i jestem otwarty na dyskusję, ale konstruktywna dyskusja wymaga poszanowania drugiej osoby oraz umiejętności słuchania i patrzenia z różnych perspektyw. Pozdrawiam.
"Najpierw pomyśl potem zrób "
Inwestując w przystań kajakową sporo pieniędzy, nie przewidziano miejsca na kajaki . Hmm.No coż takie rzeczy się zdarzają .
To,że niczego nie można postawić na dole przy przystani ,też rozumiem, jest plan od 2009 roku - napisane - teren zalewowy itd.
Ale czy aby na pewno blaszaki były jedynym rozwiązaniem .
Skoro wiata na grilla jest z drewna ,dach kryty dachówką .
Obok stoi ultranowoczesna scena przykryta membraną calość wygląda przyzwoicie - a tutaj blaszaki rodem ze slumsów, które popsuły to co do tej pory już zrobiono dla tego miejsca .
Panie Arturze - mieszkańcy Orla są bardzo przywiązani do przestrzeni jaka ich otacza i na pewno nie dobrze się czują z takim prezentem od gminy.
Na jakiej podstawie chciałbyś ogłosić przetarg na dystrybucję nieodpłatnych kajaków ? Zamówień Publicznych ?? Kto stanąłby do tego przetargu nie widząc w tym zysku ??? Kto wziąłby odpowiedzialność za ludzi płynących spływem bez ratownika ??? Więc proszę nie pisz o uczciwości bo ręce opadają. Każdego kto chce coś zrobić dobrego dla mieszkańców niszczycie !! Zastanówcie się co robicie !?
Co się tyczy garaży to wiadomo że jest to rozwiązanie tymczasowe. Na inne nie zgodził się nadzór budowlany. Kiedy Strażacy dostaną nową remizę to może w starej znajdzie się miejsce na kajaki.
jak mówi w swoim blogu nie interesują go przyziemne potrzeby drogi itd? czegoś tu się nie rozumie,- odn.wypowiedzi - Orlik- tak się takie sprawi winno prowadzić -zgadzam się z opinią jak Gru -
komentarz Witt został odebrany jako indywidualna odpowiedź dla Orlika- nie uczestniczę w sporach kajakowych - wg mnie taki temat winien być uwzględniany na zebraniach spotkaniach itd.
i co to za ton "schodzisz na boczne tematy itd.-zabrakło argumentów, boisz się ..."
-podzielając opinię zainteresowanych Mieszkańców ot tak po prostu padło stwierdzenie, że nie widzi się działania wymienionego Radnego z pozycji Radnego.
-odn. napisz coś sensownego to chętnie podyskutuję "-
-i dalej pytam co za ignorancja i ton -
- nie mam zamiaru dyskutować - bić się słowami argumentami- została wśród innych przedstawiona moja opinia odn. wizerunku naszego _SKWERKU ORLE-
naszej wizytówki. - i o to nadal chodzi - kierunek spostrzeżeń Mieszkańców na w/w temat zmienił Pan Czaja w swoim pierwszym tu wpisie i niejako odbiegł od tematu zasadniczego -
-bez względu kto będzie się kajakami i czymkolwiek co będzie tam w środku zajmował- BLASZAKI nadal straszą - CDN.NIŻEJ
- mogło nic nie straszyć - bo teraz wkomponowało się wszystko razem z tymi blaszakami czerwonymi .
- zdaję sobie sprawę z konieczności pozostawienia otwartego zjazdu - zejścia do pomostu również od tylnej ściany REMIZY -domyślam się, że czerwone BLASZAKI stoją dla potrzeb OSP
ale w tym szeregu obok schodów -wejścia na piętro pomieszczenia nad OSP - można było stworzyć jedną linię uwzględniając wysokości tych BLASZAKÓW a raczej je w miarę wyrównując ,uwzględniając jeden koloryt jak budynek Remizy i na jednej linii na pewno skoro muszą być nie straszyły by ja obecnie -
- MOŻNA -- - Można - można przyjąć ewentualne wsparcie ostatniego w proponowanej linii blaszaka w/w balami drewnianymi ale już nie na pasie zalewowym tylko wyżej -
- pozdrawiam - oczekuję wsparcia i podzielności spostrzeżeń - oczekuję zmian -
Nie wiem, czy Radny Roman wiedział coś o garażach, ponieważ nasz kontakt urwał się po wyborach.
Proszę jednak nie zrzucać na mnie odpowiedzialności za coś na co nie miałem wpływu.. równie dobrze można oskarżać Sołtysa, albo drugiego Radnego. Można nawet oskarżać Radę Sołecką.. tak naprawdę można oskarżać wszystkich o wszystko
Ale czy to ma sens?
Trzeba znaleźć główne źródło naszego problemu i innych przeszłych problemów.. a moim zdaniem jest nim
BRAK ROZMOWY I KONSULTACJI
Nie chcę jednak kierować oskarżeń pod adresem kogokolwiek, nie będę tutaj nikogo atakował, bo zależy mi na rozmowie i współpracy
W czasie wyborów obiecałem, że będę Radnym dla ludzi. Podkreślałem, że będę się starał zaktywizować mieszkańców, przekonać ich że warto wpływać na losy swojej miejscowości, przez choćby branie udziału w Zebraniach Wiejskich.
Chcę, aby samorząd był samorządem nie tylko z nazwy. Żeby ludzie mieli realną możliwość rozmowy na temat losów ich miejscowości i żeby ich głos był słyszalny. Chcę aby nasz samorząd opierał się na współpracy z mieszkańcami, na współpracy która z pewnością gdy będzie dobrze zorganizowana zapewni rozwój i zadowolenie z obu stron.
Drodzy Państwo ja sam jako Radny też mam problem z dostępem do informacji. Ale próbuję rozwiązać ten problem.. znaleźć sposób na to by rozmawiać i współpracować. Tego nie da się szybko zrobić.. to jest pewien proces, który wymaga czasu.
Proszę Państwa o wyrozumiałość w tej kwestii. Jeżeli ktoś ma zarzuty do mojej działalności jako Radnego to bardzo proszę o kontakt - ja chcę rozmawiać z ludźmi i jestem w stanie przyjąć słowa uzasadnionej krytyki, aby moje działanie było lepsze.
Ale musimy się wzajemnie słuchać, a nie na siebie krzyczeć...
Rozmawiać, a nie żądać..
Być zaangażowanym i działać, a nie czekać na działanie..
O to Państwa proszę. Dziękuję za tą dyskusję i cieszę się, że możemy rozmawiać, choć jak widać wciąż uczymy się jak rozmawiać..
Pozdrawiam, Artur Czaja
p.s
1) Dane kontaktowe do mnie znajdą Państwo tutaj na stronie, w zakładce VADEMECUM
2) Można też wejść i poczytać o tym co robię na stronie arturczaja.pl
3) Temat garaży zostawmy na jesienne Zebranie Wiejskie, wtedy będzie doskonała okazja do szczerej rozmowy na ten temat
Odnośnie pierwszego wątku, od którego wszystko się zaczęło- blaszaki. Baraki rzeczywiście nie są szczególnie urodziwe i postawione są w "niefortunnym" miejscu. Jednakże trzeba tu zadać sobie dwa pytania: czy byłą możliwość postawienia ich gdzie indziej i czy można było postawić coś bardziej estetycznego. Rozumiem, że wielu z moich przedmówców znalazłoby 1000 innych lokalizacji. Ale trzeba pamiętać że gmina nie może wydawać publicznych pieniędzy na stawianie sobie czegokolwiek gdziekolwiek. Wszystko musi odbyć się w zgodzie z odpowiednimi przepisami. Jak pisze powyżej Pan Artur Starostwo kilkukrotnie odrzucało proponowane lokalizacje, dlatego sądzę że pierwotnym zamysłem było postawienie baraków w miejscu mniej rzucającym się w oczy. Niestety, przepisy na to nie pozwoliły.
Odpowiedź na drugie pytanie jest oczywista- można było postawić coś innego. Ale rozumiem także Urząd Gminy, który postanowił postawić coś co będzie spełniało swoją funkcję i będzie w miarę tanie. Mając w perspektywie kilku (mam nadzieję) lat budowę nowej remizy, naturalne jest (tak mi się przynajmniej wydaje), że w starej remizie będą mogły być przetrzymywane kajaki. Budowanie estetycznych, tymczasowych garaży zapewne za znacznie większe pieniądze byłoby marnotrawstwem publicznych pieniędzy.
Wątek drugi- wypożyczanie kajaków. Nie wydaje mi się możliwe oddanie sprzętu zakupionego z dofinansowaniem ze środków unijnych, w zarządzanie innemu podmiotowi w celu prowadzenia przez niego działalności gospodarczej i czerpania z tego korzyści. W przypadku stowarzyszenia opłaty pobierane za wypożyczanie kajaków służą chyba finansowaniu działalności statutowej oraz utrzymaniu sprzętu, a nie osiąganiu zysku przez kogokolwiek.
-Pan Czaja widać kończy temat- Blaszaków straszaków -i komentuje całość po swojemu ale brzmi to jak program przedwyborczy a nie jak działanie Radnego już wybranego,
- nie krzyczymy ale wypowiadamy się ,
-nie możemy indywidualnie czy prywatnie bo to jest dyskusja a dot.działań dla społeczności więc takie sprawy omawia się na zebraniu,
-odn. wypowiedzi -Stefan- temat główny to naprawdę były blaszaki ale jak to u nas bywa coś innego się odkrywa.
-jak pisałam wyżej proponuję ustawić blaszaki w jednej linii z Remizą w ostateczności - proponowałam kolorystykę i to nie raziłoby tak jak teraz ,
-poruszony drugi wątek - (Stefan ) wypożyczania kajaków,pozwolę sobie zwrócić uwagę, że są one obecnie w posiadaniu nie stowarzyszenia tylko fundacji ale Fundacja winna posiadać swój majątek - Pisze Pan czerpanie korzyści finansowych itd. och co tu pisać .Czy to można tak sobie powiedzieć kto ma się tym zająć- to przecież nie jest prywatne...
-
-
Panie Roman, wójt trzyma Was krótko czy jak?
Roman, co z Tobą?
a tak na serio to kto za to jest odpowiedzialny??