SKM do Orla i Bolszewa za 36 mln zł

Starosta wejherowski, Józef Reszke zadeklarował, że samorządy zainteresowane rewitalizacją linii kolejowej do Orla i dalej do Rybna zapłacą za przygotowanie studium wykonalności tej inwestycji. Taka deklaracja padła wczoraj podczas drugiego spotkania roboczego z przedstawicielami PKP Polskich Linii Kolejowych i trójmiejskiej SKM.

MATERIAŁ TV - TWOJEJ TELEWIZJI MORSKIEJ

Jak tłumaczy Leszek Lewiński - zastępca dyrektora gdyńskiego oddziału PKP Polskich Linii Kolejowych - studium wykonalności jest dokumentem, który otwiera drogę do dalszej pracy.

  Z tym dokumentu trudno jest pukać do jakiś innych drzwi, bo jest się postrzeganym tylko jako człowiek, który ma pomysł. Ale pomysł to za mało, trzeba jeszcze mieć racje ekonomiczne, techniczne i społeczne - mówi Leszek Lewiński.

Dokument ten może wskazać nie tylko źródła pozyskiwania pieniędzy na rewitalizację, ale szacuje też koszty inwestycji i powodzenie jej realizacji – uwzględniając m.in. zapisy planów zagospodarowania przestrzennego.

Pomysł jest prosty - wydłużenie linii SKM, aby ta obsługiwała podmiejskiej tereny Wejherowa – konkretnie część gmin Wejherowo i Gniewino. Linia kolejowa tam istnieje, ale trzeba ją doprowadzić do stanu używalności

  Szukaliśmy możliwości obsługi tego odcinka z Bolszewa i Orla, po to, aby po pierwsze odciążyć troszkę drogi w rejonie Wejherowa, a po drugie jest to naturalny potencjał, który chcemy przejąć, chcemy tę grupę klientów gościć na pokładzie swoich pociągów - tłumaczy Bartłomiej Buczek, członek zarządu SKM i dyrektor spółki ds. przewozów.

Koszt rewitalizacji linii z Wejherowa do Rybna wstępnie oszacowano na około 36 milionów złotych. Konkretne koszta ma wykazać studium.