Aktualności
Bolszewo: ul. Szkolną z ul. Polną połączy nowa droga
powrót
Być może jeszcze w tym roku ruszy budowa drogi łączącej ulice Szkolną z ulicą Polną w Bolszewie. Inwestycja pociągnie za sobą również budowę mostu. Znaczną część kosztów budowy nowej drogi sfinansuje deweloper, który buduje osiedle w Bolszewie.
Obecnie kończy się przygotowywanie projektu inwestycji.
- Inwestycja jest na etapie końcowym projektowania, tutaj trzeba mieć świadomość, że pewne procedury związane z ochroną środowiska, także sprawy własnościowe, regulacja własności gruntów, to wszystko trochę czasu zajmowało – informuje wójt gminy Wejherowo, Henryk Skwarło.
Władze gminy liczą na to, że inwestycja zostanie rozpoczęta jeszcze w tym roku. Zaznaczają, że pewne prace na gruncie już zostały wykonane. Między innymi częściowa wymiana gruntu czy nawiezienie warstw podkładowych. Po części na drodze odbywa się już ruch.
Nowa droga ma rozładować ruch na ul. Zamostnej oraz usprawnić dojazd mieszkańcom nowego osiedla.
- Będzie to bardzo ważne połączenie, które odciąży ten newralgiczny punkt przy naszym tzw. centrum handlowym. Mieszkańcy Orla i również inni będą mogli z tego przejazdu korzystać – dodaje Henryk Skwarło.
Nowa trasa będzie miała status publicznej drogi gminnej.
Komentarze
To trzeba było najpierw POMYŚLEĆ nad infrastrukturą a nie wydawać zgody na budowę trzech centrum handlowym!!!
Lepiej na odpie.... postawić światła i jeszcze bardziej zblokować ruch!
Te nowe osiedle nie powinno zostać oddane do użytku (odbiór) do puki nie będzie zrobiona ta droga na tip-top!
"nowa trasa będzie miała status publicznej drogi gminnej' - o wielcy łaskawcy!! a jaka kur...a ma być?! Może prywatna bądź wewnętrzna dla mieszkańców?!
To się zdenerwowałem z rana ale krew Mnie zalewa jak ta coraz to większa państwowa administracja działa za nasze pieniądze!
Człowiek "chamieje" przez to co się dzieje wokół i jest bardziej nerwowy bo próbuje zdziałać coś uczciwą pracą i zaangażowaniem a dokoła jeden wielki cyrk, który potrafi zdemotywować człowieka!
Wszędzie tylko kombinacje i mydlenie ludziom oczu jak np. w mediach...tylko "Grockie"i inne jak to ważne na tym poziomie wiadomości!
Nikt nie mówi, o poważnych problemach naszego kraju - inaczej mass media nie przekazują tylko o dupie marynie!
Plotkami się nie zajmuje ale możesz mieć problem z czytaniem ze zrozumieniem.
Tu cię zaskoczę bo wystąpieniami publicznymi jak i szkoleniami również się zajmuje jak i prowadzę własną działalność więc uważam, że widzę szerzej problemy otaczające Mnie i Moją rodzinę a nie myślę tylko o swojej d.... siedząc w domu.
Mat, nie chodzi Mi o "szczegóły" tylko o planowanie, uważasz, że w porządku jest wydawanie pozwoleń na budowę tego typu z podejściem "jakoś to będzie"?
Mnie boli jak widzę jak nasze pieniądze z podatków są trwonione na prawo i lewo.
Nie rozumiesz, że nie skupiam się tylko na naszej gminie.
Cyrk jest w całym kraju. Nie kieruję tego pod konkretny adres.
http://bip.zd.puck.pl/userfiles/file/2012/ZP-27f-2012/%28Wynik%20post%C4%99powania%20-%20sygnalizacja%20%C5%9Bwietlna%29.pdf
twierdzisz, że ta wycena jest ok?
Pomyśl i przelicz ile to by kosztowało jeżeli nie było by to zamówienie publiczne...
Gazeta donosi, że w zeszłym tygodniu Urząd Kontroli Skarbowej w Gdańsku wycofał się ze wszystkich zarzutów wobec spółki. Firma nie doczekała jednak końca 6-letniego sporu z fiskusem. Zamknięto ją, gdy urzędnicy zajęli jej majątek. Urzędnicy nie ponieśli żadnych konsekwencji. Gdański fiskus wyraził jedynie ubolewanie.
- Niestety, w takich sprawach jak zwykle nie ma winnego urzędnika. A osoba, która doprowadziła do takich sytuacji, powinna ponieść konsekwencje finansowe, odejść z zawodu i być definitywnie pozbawiona możliwości dalszego krzywdzenia ludzi - mówi p. Lech Jeziorny, ekspert Centrum im. Adama Smitha.
W urzędzie marszałkowskim wypłacono je w sumie 606 osobom. Urzędnicy dostali średnio po 3,5 tys. zł. W urzędzie wojewódzkim trzynastkę wypłacono 546 osobom. Jak podkreśla serwis, trzynastki wypłaca się urzędnikom bez względu na efekty pracy.
Źródło: poranny.pl
Na początek może mała symulacja.
Przez 11 miesięcy na pensje 101 pracowników Straży
Miejskiej miasto wydało 3.287.901,00 zł.
Gdyby kwotę tę przekazać dla Policji, pozwoliłaby ona przyjąć do pracy
193 Policjantów (3.287.901,00 zł / 1543,00 zł / 11
miesięcy).
193 Policjantów zamiast 101 pracowników Straży
Miejskiej.
Przy takich samych kosztach mielibyśmy więc aż o 92 funkcjonariuszy
więcej. Proszę w tym miejscu pamiętać, że Policja posiada szersze
uprawnienia od Straży Miejskiej.
Przez kolejne 6 miesięcy pensje pracowników Straży Miejskiej wyniosły
2.497.731,66 zł. Przy okazji zwiększono
zatrudnienie o 28 osób.
Wróćmy więc teraz do tych 193 Policjantów, których moglibyśmy zatrudnić
Jeżeli założymy (na potrzeby tej symulacji), że w kolejnych 6
miesiącach ich pensje wzrosły o 20%, z 1543,00 zł do 1851,60 zł,
to suma ich wynagrodzeń wyniosłaby 2.144.152,80
zł.
Byłaby to kwota o 353.578.86 zł niższa od kosztów Straży
Miejskiej.
Nadwyżka ta zaś, pozwoliłaby na zwiększenie zatrudnienia w Policji o
kolejnych 38 funkcjonariuszy (353.578.86 zł / 6 miesięcy /
1550,00 zł).
Czyli przy takich samych kosztach zamiast 129
pracowników Straży Miejskiej mielibyśmy 231 Policjantów. Czyli
mielibyśmy więcej aż o 102 funkcjonariuszy niż obecnie.
I znowu przypominam o szerszych uprawnieniach Policji.
Parafrazując więc znane hasło z reklamy, skoro widać
różnicę, to po co przepłacać??