Dodaj aktualność

Logowanie

					
załóż konto | przypomnienie hasla

Mapa Orla

Aktualności

Kolejne miliony na filharmonię

powrót

- Mam nadzieję, że w kwocie 60 mln zł zamknie się budowa i wyposażenie Filharmonii Kaszubskiej – stwierdził Krzysztof Hildebrand, prezydent Wejherowa, podczas ostatniej sesji rady miasta. Taka deklaracja jest dla wielu osób sporym zaskoczeniem, bo przez ostatnie miesiące mówiło się o kwocie o ok. 10 mln zł mniejszej.

Jedna z najdroższych inwestycji realizowanych w Wejherowie – budowa Filharmonii Kaszubskiej – od samego początku budzi ogromne kontrowersje. Ostatnio po raz kolejny radni rządzącej koalicji spierali się o nią z radnymi opozycyjnymi. Poszło jak zwykle o pieniądze, ponieważ prezydent miasta podczas sesji przedstawił uchwałę zmieniającą budżet miasta, według której na budowę i wyposażenie filharmonii zostałyby przesunięte dodatkowe pieniądze. A chodzi o niebagatelną kwotę – ponad 4 mln zł.

- Trzeba pamiętać, że to są dodatkowe pieniądze, które mają być wydane na ten cel – mówi Jacek Gafka, radny miasta (PO). - Kolejne miliony ze środków własnych. Unia finansuje tę inwestycję tylko w 17 proc., natomiast pozostałe 83 proc. pochodzą z budżetu miasta. Na koniec tego roku Wejherowo będzie zadłużone na co najmniej 41 milionów zł!

Po przedstawieniu projektu uchwały radni opozycji zaczęli dopytywać się czym jest spowodowany nagły wzrost kosztów inwestycji i ile ostatecznie ona wyniesie, a także na czym ma polegać „zwiększenie atrakcyjności budynku” (na który to cel miasto ma zamiar wydać 2,6 mln zł).

- W budynku Wejherowskiego Centrum Kultury (czyli Filharmonii Kaszubskiej – przyp. red.) będzie kino, które wcześniej miało być analogowe – wyjaśniał Piotr Bochiński, wiceprezydent Wejherowa. - Ponieważ technika idzie do przodu, chcemy, aby było tam kino cyfrowe 3D z nowoczesnym nagłośnieniem. Poza tym na dachu budynku chcemy zbudować taras widokowy.

- W projekcie nie było uwzględnionego także wyposażenia filharmonii – dodał Krzysztof Hildebrandt. - Musimy kupić całe to wyposażenie. Ile dodatkowo nas to będzie kosztować? Nie wiem. Myślę, że ok. 3 mln zł.

Radni opozycji ostro zaprotestowali. - Trzy lata temu filharmonia miała kosztować niecałe 50 mln zł, teraz mówi się o 52,4 mln zł, a te kwoty jeszcze mogą wzrosnąć – skomentował Arkadiusz Szczygieł, radny miasta (PO). - To ile w końcu miasto wyda pieniędzy na tę inwestycję? Przekształcenie kina analogowego w cyfrowe to koszt rzędu 300, może 400 tys. zł. Skąd więc wzięło się 2,6 mln zł i ile będzie kosztować taras widokowy? Oprócz tego – o ile mają wzrosnąć wydatki na część artystyczną?

- Mam nadzieję, że koszt całej inwestycji zamknie się w 60 mln zł. Natomiast na działalność kulturalną nie planujemy zwiększać wydatków, pozostaną one na tym samym poziomie, co do tej pory – powiedział po długiej dyskusji Krzysztof Hildebrandt.

Te słowa ostatecznie zbulwersowały radnych opozycji. - Jeżeli oferta kulturalna pozostanie taka sama, to po co w ogóle jest ta ogromna inwestycja?! No chyba że to ma być swoisty pomnik. Po co taras widokowy, skoro brakuje pieniędzy na załatanie dziur w ulicach? - pytał Maciej Łukowicz, radny miasta (PO). Prezydent próbował odpierać te zarzuty, twierdząc, że oferta kulturalna będzie zwiększona za sprawą współpracy z innymi instytucjami kultury.

- Jestem zdruzgotany tym, jak w Wejherowie traktuje się inne działy życia – skomentował Jacek Gafka. - Znów kultura dostaje miliony, a reszta okruszki. Nie zgadzam się z takimi priorytetami i taką polityką inwestycyjną miasta.

Mimo tego, że cała opozycja zagłosowała przeciwko tej uchwale, radni koalicji, mający większość w radzie, przegłosowali ją i tym samym zadecydowali o przeznaczeniu 4,1 mln zł na filharmonię.

źródło: gwe24.pl, 03 kwietnia 2012
powrót

Komentarze