Aktualności
VII – ostatni wakacyjny rajd rowerowy
powrót38 km to dystans pokonany 23 sierpnia 2017 r. przez dzielnych rowerzystów z Orla. O godz. 9.00 na parkingu przy Kościele św. Piotra i Pawła zebrali się cykliści, którzy pod przewodnictwem księdza Henryka udali się na rajd do Mechowa, celem zwiedzenia jaskini położonej w pasie nadmorskim i w dodatku na nizinach.
Leśnym szlakiem uczestnicy pojechali do Groty Mechowskiej gdzie mieli możliwość obejrzenia pomnika przyrody nieożywionej – jaskini. To małe podziemie, z korytarzami, po których można chodzić schylając się. Uczestnikom rajdu sprawiło frajdę schylanie i bieganie po małych i krótkich labiryntach.
Po zebraniu sił na dalszą powrotną drogę, cykliści udali się drogą asfaltową do Warszkowa. W centrum wsi, na placu zabaw z miejscem grillowym na uczestników rajdu czekała niespodzianka – grill na zakończenie wakacyjnych rajdów zorganizowany przez p. Dorotę Formela – sołtys Warszkowa oraz p. Romana Stanisławczyk – radnego i jego żonę p. Aleksandrę. Dodatkową atrakcją były zorganizowane zabawy z nagrodami dla najlepszych. Na każdego uczestnika, który ukończył rajd czekała kolejna miła niespodzianka. Odbyło się losowanie nagród (każdy los wygrywa) ufundowanych przez organizatorów imprezy. Dzięki pięknej słonecznej pogodzie oraz ciekawym miejscom i atrakcjom wyprawa pozostanie na długo w naszej pamięci.
Niestety był to ostatni rajd rowerowy mijających wakacji. Dzięki inicjatywie ks. Henryka Hildebrandt, proboszcza parafii w lipcu i sierpniu odbyło się ich siedem.
Na każde spotkanie przybyło średnio 20 cyklistów. Na parking kościelny stawiały się całe rodziny, młodzież ale także za zgodą rodziców liczna grupka dzieci. Wszyscy amatorzy „dwóch kółek” mieli możliwość zapoznania się z pięknem przyrody naszych okolic oraz ścieżek rowerowych.
Pierwszy rajd prowadził do Rybna (15 km) gdzie rowerzyści odwiedzili cmentarz ofiar marszu śmierci, niestety pogoda uniemożliwiła pierwotny cel czyli przejazd na groby do Piaśnicy. Drugie spotkanie to wyjazd nad jezioro Żarnowieckie do miejscowości Nadole (37 km) gdzie uczestnicy mogli skorzystać z kąpieli wodnych i słonecznych ale również zwiedzili skansen - Zagrodę Gburską i Rybacką. Trzeci rajd to podróż do Żarnowca (45 km) z wizytą w klasztorze benedyktynek. W czasie powrotu rowerzyści skorzystali z kąpieli wodnych w Lubkowie nad jeziorem Żarnowieckim. Kolejna wyprawa (15 km) poprowadziła przez lasy piaśnickie do Wielkiej Piaśnicy - miejsca pamięci pomordowanych podczas II wojny światowej. Piąty rajd oznaczony niebieski szlakiem prowadził przez Warszkowo, Nadole, Brzyno i Wierzchucino do Białogóry. Cykliści pokonali najdłuższą tego sezonu trasę bo aż 65 km. Po wizycie na plaży i pysznych lodach uczestnicy udali się w drogę powrotną. Kolejne 60 km na licznikach „rajdowców” pojawiło się po wizycie w Dębkach. Piękna pogoda i pyszne lody i gofry zostaną na długo w pamięci. Kolejnych 38 kilometrów cykliści pokonali na ostatnim rajdzie do Grot Mechowskich, a w drodze powrotnej na zakończenie czekał na nich grill z kiełbaskami.
Łącznie amatorzy „dwóch kółek” podczas wakacyjnych spotkań pokonali około 280 km. Rajdy rowerowe poprzez sport, turystykę i rekreację to wspaniały pomysł na propagowanie zdrowego stylu życia (aktywnego wypoczynku) ale również integrowanie mieszkańców Orla. Dziękujemy ks. Henrykowi za chęć organizowania tak cudownego spędzania czasu wolnego.
Komentarze