Kilka rad na zimę. 1500 złotych za nieodśnieżony chodnik

Właściciel nieruchomości ma obowiązek usuwania śniegu i lodu z chodnika, który jest położony bezpośrednio przy granicy działki, na której stoi jego nieruchomość. Za niedopełnienie wymaganych prawem czynności grozi w tym przypadku kara grzywny nawet do 1500 złotych.

Jeśli ktoś np. złamie sobie nogę, idąc po nieodśnieżonym chodniku, powinien natychmiast wykonać zdjęcie chodnika i znaleźć świadków zdarzenia, aby móc domagać się odszkodowania. Od kogo? Oczywiście od osoby, która nie odśnieżyła. Każdy właściciel posesji wraz z pojawieniem się pierwszych opadów śniegu musi pamiętać o odśnieżeniu przylegającego do działki chodnika. Obowiązek ten wynika z Ustawy o Utrzymaniu Czystości i Porządku w Gminach oraz z Kodeksu Wykroczeń. Zarówno zalegający śnieg, śliski chodnik, jak i spadający z dachu lodowy sopel, mogą stanowić duże zagrożenie dla zdrowia i życia ludzkiego. Właściciel nieruchomości ma obowiązek usuwania śniegu i lodu z chodnika, który jest położony wzdłuż jego domu etc. Odgarnięty śnieg musi zostać składowany w miejscu, w którym nie będzie powodował zakłóceń w ruchu pieszych i samochodów.

Za chodnik uznaje się wydzieloną część drogi publicznej, służącą ruchowi pieszemu, położoną bezpośrednio przy granicy nieruchomości. Jeżeli chodnik przylega bezpośrednio do ogrodzenia posesji, obowiązek odśnieżania spoczywa na właścicielu nieruchomości. Jeżeli między chodnikiem a granicą działki jest pas zieleni, odśnieżyć powinna gmina. Śnieg, który uprzątnie z chodnika właściciel, powinien zostać usunięty przez zarządcę drogi. Osoby, które, mając obowiązek utrzymania czystości i porządku w obrębie nieruchomości, nie wykonują swoich obowiązków zgodnie z art. 117 Kodeksu Wykroczeń, mogą zostać ukarane grzywną w wysokości do 1500 złotych. Ponadto policjanci przypominają, że w przypadku, gdy przechodzień złamie nogę na oblodzonym chodniku, może domagać się odszkodowania od właściciela przyległej nieruchomości. Jest jeszcze inna ważna kwestia związana z zimą, która to pora roku już do nas nadeszła, co widać gołym okiem. Dzieci uwielbiają zabawy na ślizgawkach, lodowiskach czy innych zamarzniętych zbiornikach wodnych. Szczególnie teraz zwracajmy uwagę na przestrzeganie przez najmłodszych podstawowych zasad bezpieczeństwa. Niskie temperatury spowodowały, że na zbiornikach wodnych pojawiła się warstwa lodu. Dzieci i młodzież chętnie bawią się na ślizgawkach. Pamiętajmy, że najbezpieczniejsze są nadzorowane lodowiska. Zabawy są bezpieczne, gdy odbywają się na lodowiskach przyszkolnych czy osiedlowych oraz górkach specjalnie do tego przygotowanych. Pilnujmy dzieci, aby bez opieki nie wchodziły na zamarznięte rzeki, jeziora, sadzawki czy stawy. Pamiętajmy także, że pokrywa lodowa przysypana śniegiem jest bardzo zdradliwa, ponieważ pod warstwą śniegu nie widać przerębli. Szczególnie niebezpieczne są miejsca w pobliżu ujścia rzek i kanałów, nurtów rzek, ujęć wody, mostów, pomostów i przy brzegach, ponieważ zwykle w tych miejscach lód jest cieńszy. Należy unikać miejsc, gdzie przez pokrywę lodową widać płynącą wodę. Akweny wodne, górki w okolicy dróg, przejazdów kolejowych, torowisk czy zbiorników wodnych są bardzo niebezpieczne. Nie zapomnijmy o tym. Pilnujmy, by nasze dzieci korzystały tylko z bezpiecznych, specjalnie przygotowanych i wydzielonych miejsc zabaw.